Z trzema mega markami pod pasem, Kim Kardashian jest wybitnym seryjnym przedsiębiorcą. Jednak 41-latka jest głodna więcej, a globalny konglomerat kosmetyczny Coty podsyca jej pragnienie tworzenia.
W czerwcu 2020 r. Coty nabyło 20 procent udziałów w KKW Beauty firmy Kardashian za 200 milionów dolarów. Ale według Biznes mody, mega producent idzie na całość w kolejnym kontrakcie z Kardashian, ponieważ wspólnie zakładają linię produktów do pielęgnacji skóry. Wprowadzona na rynek wiosną tego roku, w dniach od 1 kwietnia do 30 czerwca, linia została uruchomiona od momentu przejęcia przez markę KKW Beauty w 2020 roku.
W sierpniu 2021 r. Kardashian zrobiła sobie przerwę w KKW Beauty i na Instagramie ogłosiła, że przygotowuje się do ponownego uruchomienia. Do dziś marka jest wciąż w budowie. „Pracujemy nad nową, bardziej nowoczesną, podwyższoną i zrównoważoną marką i obsługą klienta – tak, jak zawsze wyobrażała sobie Kim” – mówi post na Instagramie na koncie KKW Beauty.
Za Biznes mody, ta nadchodząca linia do pielęgnacji skóry jest pierwszym elementem nowej i ulepszonej marki, którą przedstawia para. Dyrektor naczelny Coty, Sue Y. Nabi, mówi, że kosmetyki kolorowe na razie nie pojawią się ponownie. „Koncentrujemy się na pielęgnacji skóry” – mówi Nabi w wywiadzie dla publikacji. „Naprawdę chcieliśmy stworzyć coś przełomowego i najwyższej klasy pod względem jakości i składników. Dlatego koncentrujemy się na tym, aby odnieść ogromny sukces, a później zobaczymy inne kategorie”.